Ukrainki, które u właścicieli Zajazdu Amigo w Tarnobrzegu znalazły schronienie przed wojną postanowiły założyć kuchenne fartuchy i zaczęły… lepić pierogi. W niesamowitych ilościach. Wszystko po to, by pomóc swoim rodakom na Ukrainie i choć na chwilę oderwać się myślami od panującej w ich kraju wojny.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj