policja

33-letni kierowca seata zlekceważył przepisy prawa ruchu drogowego i przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 53 km/h. Mężczyzna jechał tarnobrzeską Wisłostradą z prędkością 123 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h. Na dodatek kierowca był nietrzeźwy i wiózł ze sobą dwoje pasażerów.

W niedzielę (1 października br.) przed godz. 7, policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli mężczyznę kierującego seatem. Kierowca pojazdu jechał tarnobrzeską Wisłostradą z prędkością 123 km/h, gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 km/h. Okazało się, że 33-letni mieszkaniec Sandomierza był nietrzeźwy i wiózł ze sobą dwoje pasażerów.

Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 33-latka. Badanie urządzeniem wykazało 0,60 promila alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna przyznał się funkcjonariuszom, że kilka godzin wcześniej pił piwo. Policjanci zatrzymali 33-latkowi prawo jazdy. Teraz o jego losie będzie decydował sąd.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do 2 lat, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna. Za przekroczenie dopuszczalnej prędkości grozi wysoki mandat i punkty karne.

Policjanci apelują do wszystkich uczestników ruchu drogowego o rozwagę na drogach. Apelujemy również do osób, które zauważą pijanego kierowcę, aby jak najszybciej powiadamiali policję. W ten sposób mogą uratować czyjeś zdrowie lub życie. Bierna postawa osób bliskich i współpasażerów, którzy nie reagując w sytuacji, gdy nietrzeźwy wsiada za kierownicę, wyraża przyzwolenie na taką jazdę. Tym samym osoby te stają się współodpowiedzialne za zagrożenie, jakie na drodze stanowi pijany kierowca.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj