policja
policja

Surowe konsekwencje grożą 24-letniemu kierowcy ciężarówki, który pomimo, że nie posiadał prawa jazdy, wsiadł za kierownicę pojazdu i spowodował kolizję drogową. Teraz o losie mieszkańca Mielca będzie decydował sąd.

Wczoraj przed godz. 16, policjanci ruchu drogowego zostali wezwani do kolizji drogowej z udziałem dwóch pojazdów – ciężarówki i osobowego audi. Do zdarzenia doszło w rejonie skrzyżowania ul. Warszawskiej z ul. Borów w Tarnobrzegu.

Funkcjonariusze ustalili, że 24-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki Iveco podczas manewru cofania uderzył w przód osobowego audi. Obaj kierowcy byli trzeźwi.

Mundurowi po sprawdzeniu w policyjnym systemie informatycznym ustalili, że 24-letni mieszkaniec Mielca nie posiada prawa jazdy. Na dodatek kierowca, zabrał w podróż 17-latka, pokonując z nim ponad 40 km trasę. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

24-letni mężczyzna, za kierowanie pojazdem mechanicznym bez uprawnień oraz spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, będzie odpowiadał przed sądem.

Pamiętajmy:

Jazda bez posiadania uprawnień wiąże się z:

mandatem w wysokości 500 zł i grzywną do 5 tys. zł, koniecznością pokrycia kosztów odholowania pojazdu – w przypadku, gdy kierowca nie posiadał uprawnień do jazdy pojazdem danej kategorii, a w pojeździe nie było osoby posiadającej uprawnienia do kierowania pojazdem.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj