W sobotę, 1 lipca, grupa pątników wyruszyła na pielgrzymkę rowerową z Tarnobrzega na Jasną Górę. Pielgrzymka poprzedzona została mszą świętą pod przewodnictwem ks. Jana Biedronia, proboszcza parafii na osiedlu Serbinów. W Mszy Świętej uczestniczył też ks. Michał Wrona z parafii w Koprzywnicy. Podczas mszy, proboszcz życzył wszystkim pątnikom przede wszystkim bezpiecznej wyprawy. Poświęcono też ręcznie wykonane różańce, które, tradycyjnie już, otrzymali wszyscy uczestnicy pielgrzymki.

  • Każdy wyrusza na pielgrzymkę z własną, osobistą intencją. Nie mogę jej zdradzić. Ale niektórzy z nas jadą między innymi w intencji poprawy stanu zdrowia, w intencji zmarłych. – mówił pan Stanisław z Tarnobrzega, uczestnik pielgrzymki.

W pielgrzymce wzięła udział również Pani Ania, pochodząca z Nowej Dęby, na co dzień mieszkająca w Krakowie. Towarzyszył jej 11-letni syn.

  • W pielgrzymce rowerowej uczestniczyła moja mama, zawsze mówiła o tym, że chciałaby, abyśmy wybrały się na nią razem. Mama niestety zmarła w ubiegłym roku, więc teraz, wraz z synem, jedziemy na Jasną Górę, by modlić się o spokój jej duszy. Mimo iż nie ma jej z nami fizycznie, to stale czujemy jej obecność. Wierzymy, że będzie czuwać nad nami przez całą pielgrzymkę.

Na rower wsiadł również Stanisław Bilski, który był najstarszym uczestnikiem pielgrzymki. Na tę rowerową jeździ już od kilkudziesięciu lat.

  • Nie pamiętam dokładnie, ile razy uczestniczyłem w Tej pielgrzymce. Mam nadzieję, ze mimo wieku, wystarczy mi sił i sprawności, aby przejechać szczęśliwie całą trasę.

PODOBNE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj