policja

Spostrzegawczość i skuteczne działania dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu spowodowały, że 26-letni kierowca odpowie za złamanie sądowego zakazu. Mężczyzna wsiadł za kierownicę pojazdu i przyjechał do komendy, aby zgłosić się na policyjny dozór. Wszystko zarejestrowały nie tylko kamery monitoringu, ale również czujne oko aspiranta Sławomira Steca.

Sytuacje, z jakimi może spotkać się policjant podczas pełnienia służby, są bardzo różne. Policyjnej czujności i intuicji nabiera się wraz z doświadczeniem, a czujne oko mundurowego, zawsze powinno dostrzec postępowanie niezgodne z prawem.

W czwartek przed północą, do budynku Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu, zgłosił się mężczyzna, na którym ciążył obowiązek dozoru Policji, ustanowiony przez prokuratora.

W tym czasie służbę dyżurnego pełnił aspirant Sławomir Stec, który zwrócił uwagę na zachowanie mieszkańca Tarnobrzega. Mężczyzna był zdenerwowany, przestępował z nogi na nogę, odwracał twarz i niespokojnie machał rękami, w których trzymał kluczyki od samochodu. Okazało się, że kierujący posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, o którym wiedział aspirant Stec.

Policjant nabrał podejrzeń, że mężczyzna mógł przyjechać do komendy samochodem. W tym czasie 26-latek pospiesznie opuścił jednostkę. Funkcjonariusz natychmiast pobiegł za mężczyzną, który siedział już w aucie i ruszał z parkingu. Policjant podał ręką sygnał do zatrzymania się.

Gdy kierowca zatrzymał się, funkcjonariusz otworzył drzwi pojazdu, podał przyczynę zatrzymania i wyciągnął kluczyki ze stacyjki. Mężczyzna został zatrzymany. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 26-letni mieszkaniec Tarnobrzega posiada orzeczony przez Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych od 2022 do 2025 roku. Mężczyzna został przesłuchany, policjanci przedstawili mu dwa zarzuty popełnienia przestępstwa.

Teraz o jego losie będzie decydował sąd.

Warto pamiętać, że:

Zgodnie z art. 244 kodeksu karnego, kierowca popełnia przestępstwo niezastosowania się do orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów, wówczas, gdy zakaz prowadzenia pojazdów jest prawomocny, a kierowca pomimo tego nadal kieruje samochodem.

Od 1 czerwca 2017 roku, weszła w życie nowelizacja kodeksu karnego, w zakresie złamania prawomocnego zakazu sądowego. W myśl tych przepisów kierowcy, którzy pomimo prawomocnego zakazu prowadzenia samochodów, nie stosują się do orzeczonego zakazu, muszą liczyć się z utratą prawa jazdy na okres od 1 roku do lat 15.

W takim przypadku sąd może także orzec wobec kierowcy karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj