policja

Każdego roku tysiące zwierząt ginie na polskich drogach. Policja apeluje o wzmożoną czujność i ostrzega przed zwierzyną leśną, która w tym okresie migruje. Wczoraj na ul. Nadole, sarna wybiegła z zarośli na drogę, wprost pod jadące bmw. Dzikie zwierze nie przeżyło zderzenia z pojazdem. Na miejscu pracowali policjanci oraz służby weterynaryjne.

Wczoraj po godz. 20, policjanci zostali wezwani na miejsce kolizji drogowej, z udziałem dzikiej zwierzyny. Do zdarzenia doszło w Tarnobrzegu na ul. Nadole. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 44-letni mężczyzna, kierujący bmw, zderzył się z sarną, która wybiegł nagle przed pojazd. Martwe zwierze leżało przy pasie jezdni. Na miejsce kolizji został wezwany pracownik Państwowego Inspektoratu Sanitarnego. Zwierzę zabezpieczono.

Funkcjonariusze ustalili, że kierowca bmw był trzeźwy.

Policja apeluje do wszystkich użytkowników dróg o wzmożoną czujność i rozwagę, zwłaszcza w rejonach dróg biegnących przez odcinki leśne. Kolizja z dzikiem, jeleniem czy sarną, może zakończyć się tragicznie. Kierowca musi być zawsze przygotowany na ewentualne wtargnięcie dzikiego zwierzęcia, szczególnie nocą, kiedy wabione blaskiem świateł zwierzęta wychodzą z przydrożnych lasów czy rowów.

Źródło: KMP Tarnobrzeg

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj