O szczęściu może mówić 22-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego, który w Nowej Dębie, kierując bmw, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi i stoczył się do rowu. Mężczyzna nie odniósł obrażeń. Policjanci ustalili, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami, ponieważ stracił je 2021 r.

Do zdarzenia doszło dziś, po godz. 10, na drodze krajowej nr 9, przy ulicy Bieszczadzkiej w Nowej Dębie. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 22-letni mężczyzna, kierujący bmw, jadąc w kierunku Majdanu Królewskiego, nie zachował szczególnych środków ostrożności, zjechał na pobocze i z nasypu spadł do rowu. 22-latek jechał sam, nie doznał poważniejszych obrażeń.

Na miejscu pracowali policjanci, strażacy PSP z Nowej Dęby i strażacy ochotnicy oraz zespół ratownictwa medycznego. Policjanci ustalili, że 22-latek był trzeźwy. Funkcjonariusze po sprawdzeniu w policyjnym systemie ustalili, że kierowca bmw nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, ponieważ stracił je jesienią 2021 r.

Mężczyźnie pobrano krew do badań na zawartość środka działającego podobnie do alkoholu.

Źródło: KMP Tarnobrzeg

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj