Na nowodębskich ulicach pojawiły się ozdoby świąteczne.

Drenaż, jakiego dokonał koronawirus w budżecie miasta i gminy spowodował, że samorządowcy szukają oszczędności tam, gdzie tylko można ich dokonać. „Ofiarą” oszczędności padły tegoroczne ozdoby świąteczne, efektem czego ulice miasta są w tym roku skromnie ozdobione.
   – Zamontowaliśmy ozdoby słupowe, 13 wynajętych sztuk, na ul. Jana Pawła II, podobnie na słupach wzdłuż ul. Krasickiego. Na placu mjra Jana Gryczmana zostały zamontowane dwie sztuki: drzewko ledowe i bańka z przejściem, nie ma ubiegłorocznej ozdoby: prezentu z przejściem – informuje Alicja Rydzik z nowodębskiego magistratu.
   – To nie była łatwa decyzja, ale mając do wyboru cięcia w kluczowych sferach funkcjonowania społeczno-gospodarczego, a te związane z estetyką i ozdobami, wybór był dla mnie jasny. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku sytuacja się polepszy – mówi burmistrz Wiesław Ordon.

Fot. i info: UMiG Nowa Dęba

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj